Pochodzę z Bytomia, a w Bytomiu się godo. Stąd pomysł na nazwę mojej poradni. Po śląsku radiska to rzodkiewka.
Dyplom uzyskałam, studiując dietetykę na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach.
Studia rozpoczęłam stacjonarnie, a skończyłam niestacjonarnie i to właśnie ten tryb widnieje na moim dyplomie. Podczas studiów na pierwszym roku zaszłam w ciążę z moim pierwszym synem. Musiałam przerwać studia. Dokładnie rok po jego narodzinach, urodziłam drugiego syna.
Przygotowałam się do egzaminów kontrolnych i wróciłam na uczelnię.
Koniec studiów nie oznacza dla mnie końca nauki! Dietetyka to dziedzina, która ciągle się rozwija, a ja staram się nadążać i rozwijać się razem z nią :)
Biorę udział w różnego rodzaju szkoleniach, aby jak najlepiej pomóc swoim pacjentom.
Tak. Już trochę mniej, ale nadal stosuję pewne wykluczenia i nie jem wszystkiego, chociaż jeść bardzo lubię. Dlaczego? Ponieważ nie mam pęcherzyka żółciowego i najzwyczajniej w świecie źle się czuję po bardzo tłustych i obfitych posiłkach.Jednak najbardziej uderzyło mnie to, że zaraz po zabiegu dostałam bardzo długą listę rzeczy, których nigdy już nie będę mogła jeść. Nikt z personelu szpitalnego nie powiedział mi, że tak restrykcyjna dieta i wykluczenia są tymczasowe i po pewnym czasie należy dietę “normalizować”, ale z pewnymi zmianami na stałe. Kartka, którą dostałam, wyglądała jak zalecenia sprzed 30 lat (jak maszynopis). Postanowiłam poszukać informacji na własną rękę.I tu kolejny szok. Pomimo tego, że wiedziałam gdzie szukać rzetelnych informacji, to i tak część z nich się wykluczała. Co w takim razie ma zrobić pacjent, który klika w 3 pierwsze wyświetlenia w wyszukiwarce?
Jak widzisz- też byłam pacjentem. Byłam na Twoim miejscu.
Wiem jak ciężko doszukać się konkretnych i rzetelnych informacji na temat diety w chorobie, tym bardziej, że zalecenia cały czas się zmieniają.
Nie chcę, żeby ktokolwiek głodował w trakcie rekonwalescencji po zabiegu czy w chorobie. Jestem tu by Ci pomóc.
Jak widzisz- też byłam pacjentem. Byłam na Twoim miejscu.
Wiem jak ciężko doszukać się konkretnych i rzetelnych informacji na temat diety w chorobie, tym bardziej, że zalecenia cały czas się zmieniają.
Nie chcę, żeby ktokolwiek głodował w trakcie rekonwalescencji po zabiegu czy w chorobie. Jestem tu by Ci pomóc.
Dieta dopasowana do Twojej jednostki chorobowej, ale także Twoich preferencji.
Myślisz, że dieta zawsze jest restrykcyjna i już nigdy nie będziesz mógł/mogła zjeść swojego ulubionego posiłku?Nie wyobrażam sobie być głodnym lub nieszczęśliwym na diecie :)
Dieta to sposób żywienia, a nie kara. Każdy plan żywieniowy tworzę indywidualnie dla każdego pacjenta.
Masz mało czasu na gotowanie?Nie ma problemu. Wymyślę posiłki, których przygotowanie nie zajmie ci więcej niż 30-40 minut. Zazwyczaj jeśli coś zajmuje nieco więcej czasu, to dlatego, ze jest na 2-3 dni. To oznacza, że kolejnego dnia odgrzewasz już przygotowany posiłek (5-10 min.)
Nie jesteś MasterChefem?Nie ma problemu. Zaproponuję Ci łatwe w przygotowaniu posiłki.
Boisz się, że nie sprostasz diecie, bo będzie oparta o dziwne składniki?
Nie ma czego. W każdym jadłospisie używam produktów ogólnodostępnych w praktycznie każdym sklepie. Dziwactwa rozpisuję tylko na życzenie ;-) Umów się i razem wypracujemy zdrowe nawyki żywieniowe, które poprawią Twoje samopoczucie i pomogą osiągnąć cel.
Pomagam ogarnąć żywienie w:
Musisz wiedzieć, że działam w konkretnym zakresie i nie specjalizuję się we wszystkim.
Dlatego nie prowadzę:
Poszukaj proszę pomocy u dietetyka, który specjalizuje się w twoim przypadku.
W wypisanych wyżej przypadkach ona/on poprowadzi Cię lepiej niż ja.
Masz pytanie ? Napisz do mnie!
2023© www.radiskadietetyk.pl I Wszelkie prawa zastrzeżone I Anna Szwedek-Cichała